Jelcz

Migawki z Wszystkich Świętych w 2006

Święto Wszystkich Świętych to bardzo intensywny dzień dla zbiorkomu. Wzmocnienia, wydłużenia linii, czy nowe specjalne linie… Dzisiaj mamy do dyspozycji 5 dodatkowych linii specjalnych, zwanych również „cmentarnymi”: C11, C16, C17, C26, C36, które dowożą na cmentarz przy ulicy Poprzecznej(C11, C16), a także na dywicki cmentarz(C17, C26, C36). Mamy dla Was kilka zdjęć, które cofną nas w czasie, gdyż osiągnęły właśnie pełnoletność. Był to ostatni rok bez linii specjalnych tego dnia, w 2007 roku pojawiły się linie 96 oraz 97, znane obecnie jako C11 oraz C17.

Migawki z Wszystkich Świętych w 2006 Read More »

Rondo przy placu Powstańców Warszawy

15 września 2005 – Olsztyn, plac Powstańców Warszawy(skrzyżowanie ulic Limanowskiego, Jagiellońskiej oraz alei Sybiraków). W tle Jelcz 120M o numerze bocznym 802 wjeżdża na rondo, które rok później zostało przebudowane i zastąpione przez zwykłe skrzyżowanie z światłami, które znamy do dzisiaj.Głównym powodem przebudowy było uznanie ronda za jedno z najniebezpieczniejszych w Polsce, a także wzrastający ruch samochodowy.Pozostaje pytanie, czy obecnie rondo nie sprawdziłoby się lepiej niż obecny system skrzyżowania ze światłami? Inwestycja uspokoiła ulicę Reymonta z powodu usunięcia skrętu w lewo w ulicę Jagiellońską, natomiast uczyniła ulicę Paderewskiego mordęgą w godzinach szczytu, co szczególnie widać po opóźnieniach linii 116, gdzie opóźnienia potrafią sięgać nawet ponad 30 minut i sprawne oko może zauważyć nawet 3 limonkowe autobusy na 350 metrowej ulicy. Nowo oddane rondo Krasickiego-Wilczyńskiego udało się uruchomić bez świateł, przez co ruch odbywa się płynnie, podobna sytuacja jest również na placu Bema, kiedy nadarza się awaria i światła są wyłączone, nagle zator na ulicy Limanowskiego i innych jest mniejszy fot. Jerzy Michalina

Rondo przy placu Powstańców Warszawy Read More »

49-lecie przekazania Berlieta

Dokładnie 49 lat temu, 19 kwietnia Olsztyńskie Zakłady Opon Samochodowych przekazały MPK Olsztyn Berlieta PR100, który otrzymał nr taborowy 100. Autobus oficjalne został zaprezentowany mieszkańcom 1 maja 1973 podczas pochodu. Generalnie władze wymyśliły sobie że ma być 3 x 100 czyli PR100 otrzymał nr taborowy 100 i przewiózł 100 tysięcznego mieszkańca, a właściwie mieszkankę, była nią Agnieszka Żyro. W związku z tym, że autobus był przekazany przez OZOS, został on skierowany głównie do obsługi linii nr 10.

49-lecie przekazania Berlieta Read More »

Zajezdnia MPK późnym wieczorem…

Dzisiaj ponownie wracamy do wspomnień z dawnych lat, a dokładnie do końcówki lat 90-tych, bo właśnie wtedy zostało wykonane to zdjęcie. Po lewej stronie stoją dwa „Kwadraty”, czyli Jelcze 120M z 1996r., które wraz z serią (836–841) były pierwszymi „kwadratami” wyposażonymi w skrzynię automatyczną oraz w wyświetlacze typu „filp-dot” firmy Pixel z Bydgoszczy. Za nimi ujrzymy 3 „gnioty”, czyli Jelcze M121M, które również zostały wyprodukowane w 1996r., były to już bardziej nowsze technicznie autobusy od swoich poprzedników(829–832, 834–835), zastosowano w nich nową ścianę przednią, nową zabudowę z tyłu oraz przeniesiono zbiornik paliwa na prawe przednie nadkole, co skutkowało powstaniem nowych miejsc siedzących zintegrowanych z nową obudową nadkoli.Za Jelczem 120M o numerze 840, ukrywa się Ikarus 280.26 o numerze 1004, który jeździł tylko do 2001r., przez co w naszym archiwum znajdziemy pojedyncze zdjęcia z jego udziałem.

Zajezdnia MPK późnym wieczorem… Read More »

Powrót linii 108 i 112 do Dworca Głównego. Historia dywickich linii…

W ostatnim okresie bardzo modne stało się określenie „wykluczenie komunikacyjne”. Może ono dotyczyć wielu dziedzin, np. braku zasięgu telefonii komórkowej, stacjonarnej lub Internetu. Jednak nas interesuje inny wymiar, a mianowicie wykluczenie transportowe. Przykład gminy Dywity pokazuje, że perspektywiczne myślenie i planowanie może dać bardzo dobre efekty. A efekt tzw. wykluczenia transportowego można uznać za indywidualny. Ale od początku… Komunikacja podmiejska na terenie Gminy Dywity Pierwsza linia podmiejska miasta Olsztyna uruchomiona została już w 1960 roku. Była to linia nr 8 funkcjonująca na trasie: Słupy – Wadąg – Jagiellońska – Partyzantów – Pl. Pułaskiego. Było to jednocześnie pierwsze połączenie realizowane pomiędzy Olsztynem, a miejscowościami położonymi w Gminie Dywity. Linia początkowo obsługiwana była przez autobusy Star, a następnie San 100. Był to ważny krok w rozwoju przede wszystkim miejscowości Słupy, w którym ulokowany był zakład przemysłowy. Kolejną linia łącząca gminę z Olsztynem została uruchomiona w 1974 roku. Była to linia nr 12, która połączyła miejscowość Kieźliny ze stolicą województwa. Pięć lat później trasę 12-stki wydłużono do miejscowości Dywity. W 1987 roku uruchomiono linię 12-bis, która w 1989 ostatecznie została przekształcona w linię nr 23. Jej trasa połączyła Dywity z Olsztynem od strony Al. Wojska Polskiego z przystankiem początkowym zlokalizowanym przy Pl. Pułaskiego. Taka siatka komunikacyjna na początku lat 90-tych wystarczała mieszkańcom Gminy Dywity, gdyż w roku 1990 liczba mieszkańców na terenie Gminy Dywity wynosiła zaledwie 6700. Z racji dobrego położenia w sąsiedztwie Olsztyna z roku na rok liczba mieszkańców gwałtownie wzrastała. Na koniec 2000 roku liczba zameldowanych mieszkańców wynosiła 7415, dziesięć lat później 9903, a na koniec 2013 roku 10 680. Mimo gwałtownego wzrostu liczby mieszkańców układ komunikacyjny do 2011 r. nie był w żaden sposób modyfikowany. Korekcie ulegał jedynie rozkład jazdy. W 2010 roku na terenie Gminy Dywity funkcjonowały następujące linie autobusowe: Linia nr 8: Plac Pułaskiego – Partyzantów – Limanowskiego – Jagiellońska – Wadąg – Słupy – Różnowo Linia nr 12: Plac Pułaskiego – Partyzantów – Limanowskiego – Jagiellońska – Wadąg – Kieźliny – Cmentarz Dywity – Dywity Linia nr 23: Plac Pułaskiego – Piłsudskiego – 1 Maja – Wojska Polskiego – Dywity – Różnowo Funkcjonujący niemal 30 lat układ komunikacyjny wymuszał ruch pasażerski wyłącznie w kierunku Olsztyna. Mimo rozwoju Gminy Dywity i szybkiego wzrostu liczby mieszkańców, zwłaszcza w miejscowości Różnowo i Dywity oraz powstających tam nowych zakładów pracy, MPK Olsztyn nie reagowało na zmieniające się potrzeby transportowe mieszkańców. Tymczasem samorząd nieustannie poprawiał infrastrukturę, poprzez budowę zatok autobusowych, pętli autobusowych, modernizacji dróg na odcinku Dywity – Różnowo – Słupy. MPK Olsztyn, które wciąż było organizatorem przewozów brak zmian tłumaczyło brakiem współfinansowania nierentownych kursów. Jednak te oferowane nie do końca pokrywały się z preferencjami mieszkańców, którzy coraz częściej podejmowali pracę w zakładach zlokalizowanych na terenie Gminy Dywity. Brak wewnętrznej komunikacji na terenie Gminy Dywity zniechęcał do korzystania z transportu zbiorowego.Równie ważnym czynnikiem wpływającym na spadek liczby pasażerów korzystających z linii podmiejskich była realizacja rozkładów jazdy. Mimo, że autobusy dojeżdżały do i z Olsztyna do Pl. Pułaskiego, (centrum Olsztyna), to z powodu dużego natężenia pojazdów na ulicy Limanowskiego oraz Wojska Polskiego, opóźnienia niektórych kursów wynosiły nawet 40 minut. Warto nadmienić, że ulica Limanowskiego stanowiła wówczas część tranzytową drogi krajowej nr 51, przez którą prowadzony był cały ruch tranzytowy do przejścia granicznego w Bezledach z Federacją Rosyjską. Sytuacji nie rozwiązała budowa ulicy Artyleryjskiej, (przedłużenie Wojska Polskiego), która jest alternatywnym objazdem dla ruchu tranzytowego dla drogi krajowej nr 51. W 2010 roku Gmina Dywity postanowiła zapytać mieszkańców, czy funkcjonujący układ komunikacyjny spełnia ich oczekiwania, przeanalizowano również obowiązujący wówczas rozkład jazdy. Już pierwsze rozmowy wskazały, że obowiązujący rozkład jazdy i układ komunikacyjny nie spełnia oczekiwań pasażerów i mieszkańców Gminy Dywity.Pasażerowie korzystający z komunikacji podmiejskiej realizowanej przez MPK Olsztyn dojeżdżali wyłącznie do miejsca pracy, nauki. To niemal 95% pasażerów. Ponad 50% podczas dojazdu korzystała z biletów jednorazowych. Pozostałe osoby korzystały z biletów miesięcznych – to przede wszystkim dzieci i młodzież, którym Gmina Dywity refunduje zakup biletów miesięcznych niezbędnych do dojazdu do szkoły. MPK Olsztyn jako przewoźnika wskazało zaledwie 37% mieszkańców miejscowości Dywity. Pozostałe 67% osób korzystających na co dzień z transportu zbiorowego wskazało prywatnych przewoźników. Inaczej sytuacja wyglądała w Słupach, Kieźlinach i Wadągu. W tych miejscowościach z usług MPK Olsztyn korzystało niemal 95% osób na co dzień korzystających z transportu zbiorowego z powodu braku silnej konkurencji prywatnych przewoźników. Pytani pasażerowie wskazali również potrzeby dotyczące wewnętrznej komunikacji. Skarżyli się m.in. na brak bezpośredniego dojazdu do Dywit, z innych miejscowości na terenie gminy. Przykładowo, by dojechać ze Słup do Dywit, pasażer musiał dokonać jednej przesiadki w miejscowości Wadąg kasując dwa bilety po 3,60 zł. Jazda na bilecie miesięcznym nie była możliwa, gdyż ten obowiązywał wyłącznie na jedną linię. Taryfa nie przewidywała biletu miesięcznego na dwie linie podmiejskie. Dodatkowo kursy autobusów nie były skoordynowane. Wskazywano również niedostosowany rozkład jazdy do potrzeb. Np. mieszkańcy Różnowa chcąc dojechać do Olsztyna mieli do dyspozycji zaledwie 4 kursy z czego 3 od strony Dywit, jeden od strony Słup.W dokonanej analizie nie wskazano ilu mieszkańców korzystało z transportu indywidualnego, ze względu na zbyt wysokie koszty przeprowadzenia tak dokładnych badań. Władze Gminy Dywity mając już scharakteryzowane potrzeby i oczekiwania mieszkańców podpisało w dniu 21.12 2010 r. porozumienie z gminą Olsztyn w sprawie „POWIERZENIA GMINIE OLSZTYN WYKONYWANIA PRZEWOZÓW W KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ” decydując się jednocześnie na finansowanie transportu na terenie gminy po wprowadzeniu niezbędnych zmian w układzie komunikacyjnym. Wówczas organizatorem i operatorem było Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Olsztynie.W 2011 powołano Zarząd Komunikacji Miejskiej w Olsztynie. Jedną z pierwszych decyzji jednostki była próba wprowadzenia reorganizacji linii w układzie komunikacyjnym obejmującym swym zasięgiem Gminę Dywity. Linie autobusowe nr 8, 12 oraz 23 miały zastąpić dwie linie obiegowe nr 82 i 88. Propozycja zmian była następująca:Autobusy linii 82 i 88 obsługują wyłącznie miejscowości na terenie Gminy Dywity wjeżdżając do Olsztyna tylko trzy przystanki z przystankiem końcowym – pętla Osiedle Podleśna ( możliwość przesiadki na linię nr 9). Linia nr 82: Reymonta (możliwość przesiadki z autobusów linii nr 16) – Jagiellońska Hanki Sawickiej – Jagiellońska Bydgoska – Jagiellońska Szpital (możliwość przesiadki z autobusów linii nr 2) – Pętla Ogrody (możliwość przesiadki z autobusów linii nr 26) – Wadąg – Kieźliny – Cmentarz

Powrót linii 108 i 112 do Dworca Głównego. Historia dywickich linii… Read More »

PR-ka i 4-ka

Dzisiaj witamy was w drugiej połowie lat 90-tych na przystanku Knosały, gdzie właśnie odjeżdża Jelcz PR110M na linii 4 w kierunku Jakubowa. 778 wraz z 24 PR-kami zostało zakupione w 1991r. przez ówczesne Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Olsztynie. Pomimo kłopotów finansowych udało się dokonać tego zakupu oraz wysłać na naprawę główną osiem Jelczy i cztery Ikarusy. 778 na olsztyńskich drogach przejeździł 8 lat, dzisiaj taki wynik byłby nie do zaakceptowania. Najdłużej teraz jeżdżącymi od nowości autobusami w Olsztynie są Scanie CL94UB 4×2 LB, które są już z nami prawie 17 lat. Nie można zapomnieć o linii 4, która swoją historią pamięta trolejbusy. Jej trasa prowadziła z pętli Jakubowo przez Dworzec PKP oraz Centrum do pętli Osiedla Mazurskiego. Została zlikwidowana w 2005r. i jej trasę pokryły linie 7 i 16.

PR-ka i 4-ka Read More »

PRka na 22-ce…

Dzisiaj zapraszamy was do 2000 roku na pętle Brzeziny, gdzie kursy kończyła między innymi linia 22, na której można było spotkać np. Jelcze PR110M, które niewątpliwie się wpisywały w miejski krajobraz Olsztyna. Autobusy wtedy były oklejane w różnorodnej reklamy, przez co każda PR-ka się wyróżniała. Przykładem jest PR-ka widoczna na zdjęciu. Obecnie spotkanie autobusu miejskiego w Olsztynie z reklamą „całościową” jest niemożliwe przez zakaz ZDZiT-u.

PRka na 22-ce… Read More »

Jelcz M11

Dzisiaj powędrujemy (najprawdopodobniej) do 3 czerwca 2000 roku. Znajdujemy się na zajezdni MPK Olsztyn przy ulicy Kołobrzeskiej, a przed nami stoi niebieski Jelcz M11 o numerze taborowym 754, który został właśnie wycofany…Jelcz M11 powstał z powodu problemów związanymi z produkcją Jelczów PR110M. We współpracy ze węgierską firmą Ikarus zaprojektowano alternatywę dla Jelcza PR110M, czyli właśnie Jelcza M11. „Migi”, bo tak nazywano te Jelcze, były budowane na podzespołach Ikarusa, w Polsce jedynie były zabudowywane w nadwozie znane z Jelczów PR110. W porównaniu do znanych PR’ek były krótsze, miały silnik między osiami, co skutkowało wysoką podłogą na całej długości autobusu. W tylnej części pojazdu zupełnie zrezygnowano z miejsc siedzących, zostawiając miejsce dla osób stojących, przez co takiej przestrzeni nie było natomiast na wprost środkowych drzwi. Premiera Jelcza M11 nastąpiła w 1984 roku, a masowa produkcja zaczęła się w 1985 roku. Produkcja zakończyła się w 1990 roku, po przemianach politycznych w Polsce, jak i w Węgrzech.WPKM Olsztyn zakupiło 5 takich autobusów w 1989 roku i nosiły numery taborowe 752-756. Wszystkie, oprócz widocznego na zdjęciu „Miga” zostały wycofane w 1999 roku. Wszystkie trafiły do prywatnych przewoźników w Lublinie, gdzie kontynuowały swoją prace.

Jelcz M11 Read More »

„Edik”, czyli Jelcz M081MB edi

Dzisiaj przedstawiamy wam zdjęcie z 2000 roku. Przedstawiony autobus na nim to „Edik”, czyli Jelcz M081MB edi. Zdjęcie zostało wykonane podczas jazd testowych, dlatego nie ujrzymy na „Ediku” tablic kierunkowych, numeru taborowego oraz oznaczeń MPK. W 2000 roku MPK Olsztyn zakupiło 9 takich autobusów i były to jedyne wozy klasy MIDI, które zostały fabrycznie zakupione przez MPK Olsztyn. Można było je spotkać na liniach takich jak: A, 4, 5, 6, 8, 9, 10, 18, 19, 22, 24, 25, 28, 29, 34, 35, 42, 45, 89 oraz 101. Jelcz był przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, dlatego z tyłu miał część niskopodłogową, gdzie można było wjechać wózkiem inwalidzkim, a także usiąść na rozkładanych siedzeniach. Silnik znajdował się z przodu, przez co cały hałas i wibracje odczuwał najbardziej kierowca, dlatego te wozy stały się znienawidzone przez kierowców. Ostatni tego typu Jelcz w Olsztynie został wycofany w 2016r.

„Edik”, czyli Jelcz M081MB edi Read More »